Co to jest okres karencji ubezpieczenia?
Z pojęciem karencji spotkamy się w większości ubezpieczeń na życie, ubezpieczeń zdrowotnych czy chociażby w przypadku polis majątkowych. Karencja to okres bezpośrednio po zawarciu umowy ubezpieczenia, w którym ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jeśli dojdzie do zdarzenia. Inaczej ujmując jest to czas, jaki musi minąć od momentu zawarcia umowy ubezpieczenia do chwili, w której rozpocznie się odpowiedzialność ubezpieczyciela. Oznacza to, że jeśli w okresie trwania karencji, dojdzie do zdarzenia przed którym chroni ubezpieczenie, towarzystwo i tak odmówi wypłaty świadczenia.
Karencja to okres bezpośrednio po zawarciu umowy ubezpieczenia, w którym ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jeśli dojdzie do zdarzenia.
Co to oznacza w praktyce? Pomimo opłacania przez Ciebie składek, tak jak „obiecywałeś” składając podpis pod wnioskiem ubezpieczeniowym, to przez jakiś czas nie możesz domagać się od towarzystwa wypłaty środków. Nawet jeśli wydarzyło się coś, za co zgodnie z zawartą umową powinieneś otrzymać odszkodowanie. Jest to rodzaj ograniczenia, z którego powinieneś sobie zdawać sprawę, kiedy decydujesz się na ubezpieczenie. Nikt z nas przecież nie lubi niemiłych niespodzianek.
Myślisz przyszłościowo. Wykupiłeś ubezpieczenie na życie. Od tej pory żyjesz w przeświadczeniu, że w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń, zyskasz wsparcie ubezpieczyciela. Miesiąc później, przyszłość, przed którą się zabezpieczyłeś, stała się teraźniejszą. Okazuje się jednak, że na wypłatę odszkodowania nie masz co liczyć. Zostałeś oszukany? Niekoniecznie. Najprawdopodobniej w OWU została zawarta informacja o karencji ubezpieczenia, której do końca nie doczytałeś. Karencja obowiązuje także często w przypadku ubezpieczeń/pakietów medycznych. Jest to rozwiązanie zabezpieczające ubezpieczyciela przed sytuacją, w której klient np. wykupuje ubezpieczenie, korzysta z drogich świadczeń, aby potem szybko z niego zrezygnować.
Okres karencji w ubezpieczeniu: ile trwa i z czym się wiąże?
Różni ubezpieczyciele stosują różne okresy karencji, w zależności od rodzaju gwarantowanych świadczeń. Przykładowo: u jednego ubezpieczyciela okres karencji w przypadku poważnego zachorowania będzie wynosił 3 miesiące, a u innego już 6. Dlatego przed podjęciem decyzji odnośnie konkretnej polisy, warto zwrócić szczególną uwagę na zapis w OWU, który mówi o okresie karencji. Pamiętaj jednak, że to samo towarzystwo może zaproponować różną karencję poszczególnym klientom. W przypadku ubezpieczeń na życie wynikać będzie to m.in. z wieku ubezpieczonego czy jego stanu zdrowia. Zazwyczaj karencja trwa od 3 do 6 miesięcy, jednak w szczególnych przypadkach – na przykład w przypadku ubezpieczenia na wypadek ciężkich chorób przewlekłych czy urodzenia dziecka – czas ten może wydłużyć się nawet do 12 miesięcy.
Przed wyborem ubezpieczenia zastanów się i dopytaj o karencję. Jeśli masz podobne oferty różniące się okresem jej obowiązywania, to warto oczywiście wybrać taką z jak najkrótszym.
Czemu służy karencja i kto na niej zyskuje?
Na pewno nie ubezpieczony. Ten, ewentualne „zyski” może osiągnąć właśnie po zakończeniu okresu karencji. Karencja sama w sobie ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w których umowa ubezpieczeniowa zostanie podpisana tuż po wystąpieniu szkody lub na krótko przed nią. Czy to możliwe? Jak najbardziej. Załóżmy, że w Twoim rejonie ogłoszono trzeci stopień zagrożenia powodziowego. Podejmujesz błyskawiczną decyzję o ubezpieczeniu swojego majątku. Opłaciłeś dopiero pierwszą część składki, a w przypadku powodzi ubezpieczyciel musiałby wypłacić Ci ogromne świadczenie. Inny przykład? Weźmy na tapetę ubezpieczenie z tytułu urodzenia dziecka. Jeśli w tym przypadku nie istniałaby karencja, na polisę decydowałaby się każda kobieta spodziewająca się potomka. Okres karencji ma na celu właśnie ograniczenie ryzyka strat finansowych czy wyłudzania świadczeń.
Karencja w ubezpieczeniach: co warto wiedzieć?
Karencja nie obejmuje wszystkich zdarzeń objętych danym ubezpieczeniem. Zazwyczaj nie dotyczy ona śmierci w wyniku nieszczęśliwego wypadku. To wypłacane jest w ramach tzw. ochrony tymczasowej, która rozpoczyna się już w następnym dniu po podpisaniu umowy i trwa do rozpoczęcia trwania ochrony właściwej, czyli po upłynięciu okresu karencji. Z kolei jeśli chcesz wykupić polisę na wypadek poważnego zachorowania, a już wcześniej została u Ciebie zdiagnozowana taka choroba, ubezpieczyciel odmówi Ci ochrony. Takich faktów nie warto także ukrywać, ponieważ z pewnością spowodują albo odmowę wypłaty świadczenia, albo nakaz jego zwrotu, jeśli ubezpieczyciel udowodni Ci, że działałeś w złej wierze.
Właśnie zapobieganiu takim sytuacjom służą ankiety i badania lekarskie, które często są warunkiem przystąpienia do ubezpieczenia. Szczególnym przypadkiem jest też wypłata świadczenia z tytułu samobójstwa osoby ubezpieczonej. Prawo mówi, że rodzina zmarłego może otrzymać należne świadczenie tylko wtedy, gdy do zdarzenia doszło po upływie 2 lat od zawarcia umowy. W praktyce jednak ubezpieczyciele często skracają ten czas.
Ubezpieczenie bez karencji: czy to możliwe?
Wszystko zależy od rodzaju ubezpieczenia. W przypadku ubezpieczeń na życie czy ubezpieczeń zdrowotnych ciężko będzie znaleźć Ci ubezpieczyciela, który zapewni Ci ochronę od zaraz. Nie oznacza to jednak, że uniknięcie bądź chociażby skrócenie okresu karencji jest niemożliwe. Z tym możemy spotkać się np. w przypadku grupowych ubezpieczeń z zakładu pracy czy w momencie przeniesienia polisy od innego ubezpieczyciela. Często towarzystwa ubezpieczeniowe oferuję także tzw. wykupienie karencji, czyli skrócenie okresu bez ochrony w zamian za opłacenie dodatkowych składek. Tutaj jednak po przeliczeniu może okazać się, że oferta ubezpieczenia, która z początku wydawała się tak bardzo korzystna, w rzeczywistości taką nie jest.
W jakich ubezpieczeniach możliwa jest karencja ubezpieczenia?
Ubezpieczenia zdrowotne
W przypadku ubezpieczeń zdrowotnych, które zapewniają szeroki wachlarz usług lekarskich i pielęgnacyjnych, często pojawia się karencja. Przykładem może być karencja w przypadku kosztów rehabilitacji ambulatoryjnej. Poniżej przykład ubezpieczenia Medi-Care InterRisk:
Ubezpieczenia na życie
Towarzystwa oferujące ubezpieczenia na życie w swoich umowach także zawierają okres karencji. Przykładowo kupując polisę na wypadek poważnych zachorowań nie możesz ubezpieczyć się będąc już po diagnozie lekarskiej w celu pokrycia kosztów Twojego leczenia. Ubezpieczyciel na pewno zastrzeże sobie karencję co najmniej 3-miesięczną. Na przykład Uniqa w OWU indywidualnego ubezpieczenia na życie Pakiet Bezpieczeństwa zastrzega, że ponosi odpowiedzialność w przypadku ciężkiego zachorowania ubezpieczonego z innych przyczyn niż nieszczęśliwy wypadek od pierwszego dnia siódmego miesiąca polisowego.
Ubezpieczenia majątkowe
Towarzystwa zabezpieczają się także w przypadku ubezpieczeń majątkowych. W Polsce zazwyczaj występuje karencja ubezpieczenia w przypadku polisy od skutków powodzi. W ten sposób unika się sytuacji, kiedy w oczekiwaniu na falę kulminacyjną ustawia się kolejka do agenta ubezpieczeniowego. Poniżej przykład warunków ubezpieczenia “Bezpieczny Dom w InterRisk”:
Ubezpieczenia zwierząt
Kolejnym przykładem na zastosowanie karencji jest ubezpieczenie zwierząt. Chcąc uniknąć sytuacji wypłaty świadczenia za chorobę zwierzęcia, która miała swój początek przed zawarciem umowy stosuje się zapisy takie jak w ubezpieczeniu koni w Concordii:
2. Okres karencji rozpoczyna się od momentu rozpoczęcia okresu ubezpieczenia i wynosi:
- dla zdarzeń wynikłych z chronionej kulawizny, szczególnie dla kulawizn wewnątrz puszki kopytowej, kulawizny trzeszczkowej, obrączki kostnej, szpatu oraz kończyn szczudłowatych, ataksji (także w następstwie wypadku) – 4 miesiące
- dla zdarzeń wynikłych z niedokrwistości zakaźnej, wirusa Borna (BDV), dychawicy, chronicznego zapalenia oskrzeli, okresowego zapalenia oczu oraz gruźlicy – 3 miesiące
- dla ubezpieczenia zawieranego w wariancie Operacje lub w rozszerzeniu udziału w kosztach operacji kolki żołądka i jelit – 1 miesiąc
- w przypadku pozostałych zachorowań konia – 1 tydzień.
Podsumowanie
- Karencja to okres bezpośrednio po zawarciu umowy ubezpieczenia, w którym ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jeśli dojdzie do zdarzenia.
- Różni ubezpieczyciele stosują różne okresy karencji, w zależności od rodzaju gwarantowanych świadczeń. Zazwyczaj karencja trwa od 3 do 6 miesięcy, jednak w szczególnych przypadkach czas ten może wydłużyć się nawet do 12 miesięcy.
- Karencja zazwyczaj nie dotyczy śmierci w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Świadczenie z tego tytułu wypłacane jest w ramach tzw. ochrony tymczasowej.
- Często towarzystwa ubezpieczeniowe oferuję tzw. wykupienie karencji, czyli skrócenie okresu bez ochrony w zamian za opłacenie dodatkowych składek.
- Karencja ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w których umowa ubezpieczeniowa zostałaby podpisana tuż po wystąpieniu szkody lub na krótko przed nią.
Autor artykułu: Anna Rychlewicz
Absolwentka dziennikarstwa i zarządzania mediami. Zawodowe spełnienie odnalazła w słowie pisanym. Poszerza horyzonty pisząc na tematy różne - od wnętrzarskich, przez społeczne, na kryminalnych kończąc. Prywatnie miłośniczka dobrej książki, mocnej kawy, Turcji i wszystkiego, co z nią związane.
Co zrobić gdy zabraknie doslownie kilku dni do konca karencji a osoba ubezpieczona nagle umrze, nie spowodowane wypadkiem. Czy można się odwolac od decyzji ubezpieczyciela?
Dzień dobry, karencja jest ściśle określona w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia, więc Ubezpieczyciel nie będzie mógł nagiąć takich zapisów. Polecam dokładnie sprawdzić OWU, być może w niektórych sytuacjach ta karencja wynosi krótszy okres.
witam,
mam polisę od gradobicia z datą zawarcia umowy 8.05. Czy karencja 14 dni liczona od dnia zawarcia umowy mija 21 czy 22.05? TZN czy ten pierwszy dzień jest juz wliczany
Dzień dobry, karencje w ubezpieczeniach są określane w Ogólnych Warunkach Ubezpieczeń. Proszę sprawdzić, czy jest jakikolwiek zapis mówiący o karencji przy takiego typu szkodach.
Witam czy karencja obowiązuje przy śmierci rodziców tesciow
Dzień dobry, wszystko zależy od tego, jakie informacje zostały zapisane w ubezpieczeniu. Warto zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia i sprawdzić, czy w danym przypadku jest karencja.
Po kilkunastu latach płacenia składek wypowiedziano nam umowę z dniem 31 stycznia . .
W międzyczasie mąż zachorował . 27 grudnia trafił do szpitala . Przebywał do 10 lutego gdzie zmarł.
Czy odpowiedzialnosc towarzystwa kończy się z dniem rozwiązania umowy czy obowiązuje ciągłość zdarzenia.
Jednego nie rozumiem jeżeli chodzi o karencję. Jestem ubezpieczona w PZU od czerwca tegoż roku a w listopadzie zmarł mój ojciec i PZU nie chce mi wypłacić należnych mi pieniędzy bo to nie był nagły wypadek. Jak mam to rozumieć ojciec poszedł do szpitala w poniedziałek a we wtorek zmarł. Nadmieniam że mnie jako pracownika obowiązuje okres karencji 3 miesiące a mojego męża 6 miesięcy.Czy to jest zgodne z prawem?
Witam. Wszystko zależy od okoliczności i warunków ubezpieczenia. Możliwe, że warunki ubezpieczenia wprowadzają okres karencji na 3 lub 6 miesięcy w przypadku nieszczęśliwego wypadku, ale w przypadku śmierci w skutek choroby lub innych zdarzeń, karencja może wynosić nawet 12 miesięcy. A najprawdopodobniej, skoro PZU swoją decyzję tłumaczy faktem, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, Pani polisa obejmuje tylko śmierć na skutek nieszczęśliwego wypadku. Pozostałe zdarzenia nie są wtedy objęte odpowiedzialnością ubezpieczyciela.
Dziękuję za odpowiedź. Czy zawał serca to nie jest nieszczęśliwy wypadek , czy musiał by zginąć gdzieś na ulicy ? Chyba zrezygnuję z ubezpieczyciela, PZU to jawne oszustwo. Jestem zawiedziona.
Niestety najczęściej w definicji NNW widnieje zapis: „niezależne od woli i stanu zdrowia ubezpieczonego gwałtowne zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną”. Pani najprawdopodobniej w swoim ubezpieczeniu też ma taki, bądź podobny zapis. Klasycznym przypadkiem nieszczęśliwego wypadku jest potrącenie przez samochód.
Nie doczytałam umowy ubezpieczenia medycznego Signal Iduna Pełnia Zdrowia Start + i korzystałam w czasie ciąży z wizyt ginekologa. Kilka dni temu od ubezpieczyciela dostałam pismo iż nie ponosi on odpowiedzialności za wizyty i upomina się o zwrot poniesionych kosztów (w sumie niecałe 700zł), dla mnie to jednak duża kwota i nie jestem w stanie zwrócić jej ubezpieczycielowi w ciągu 14 dni, poza tym płaciłam składki i to nie małe. Czy da się coś z tym zrobić? I z jakiej racji centrum medyczne udostępnia dokumentację medyczną ubezpieczycielowi?
Witam,
Rozumiem, że w OWU ubezpieczenia był zapis o karencji (tj. koszty badań ginekologicznych nie zostaną pokryte jeśli ubezpieczenie zostało wykupione w trakcie trwania ciąży)? Czy może powód był inny?
Co do udostępnienia dokumentacji jest to niezbędne, aby ubezpieczyciel mógł ustalić czy dany rodzaj badania podlega pod zwrot kosztów.
Pozdrawiam,
Łukasz
Nie napisano jasno, czy dotyczy to ubezpieczenia, w którym pani z danej firmy zapewnia,
że karencję uwzględniono, ale termin wazności jest natychmiastowy, np. wtedy gdy
przedłuzam ubezpieczenie, ale i tak muszę mieć nową polisę. Należałoby dodać rubrykę
stwierdzającą jasno np. . Tym firmom nie wolno wierzyć wcale.